Modlitwa Zgromadzenia
Słowa Bożego
Przed światłością Słowa i Duchem łaski, niech ustąpią ciemności grzechu i noc niewiary. A Serce Jezusa niech żyje w sercach ludzi.
(Święty Arnold Janssen)
Zrobione w WebWave CMS
Po pierwszym semestrze wykładów na Wydziale Teologii UWM w Olsztynie, wybraliśmy się w podróż przez Polskę. Pojechaliśmy na początku lutego najpierw do Chludowa, gdzie w nowicjacie jest jeden nowicjusz werbistowski. Spędziliśmy tam jeden dzień, aby pospacerować po naszym zakonnym parku, pomodlić się i porozmawiać ze starymi znajomymi.
W sobotę 9-tego lutego udaliśmy się do naszego domu misyjnego w Nysie, gdzie na parafii odbywał się uroczysty pogrzeb naszego współbrata, misjonarza z Afryki, śp. Joachima Zoka SVD. W kościele Matki Bożej Bolesnej uczestniczyliśmy we Mszy świętej pogrzebowej, a po niej udaliśmy się z procesją na cmentarz zakonny.
Z klerykami Danielem i Andreyem w niedzielę jechaliśmy już na Słowację, aby pocieszyć w bólu rodzinę po zmarłej krewnej. Ciocia kleryka Andreya zmarła w wieku 53 lat i osierociła 8-ro dzieci. Wraz z rodziną zmarłej modliliśmy się w kościele parafialnym, a później odwiedziliśmy rodziców Andreya.
W kolejnym dniu byliśmy już w Beskidach, gdzie spędziliśmy dwa dni u Sióstr Orionistek w Międzybrodziu Bialskim. Mieliśmy czas, aby udać się w góry na Żar, Hrobaczą Łąkę i podziwiać Magórkę. Przy okazji wpadliśmy na kawę do moich rodziców. Wraz z dwoma siostrami mieliśmy codziennie wspólną Eucharystię i jutrznię. Przez Środą Popielcową byliśmy już z powrotem w naszym Misyjnym Seminarium Duchownym w Pieniężnie.